W Dniu Niepodległości o dniach życia w miłości

Po prostu droga jest i wciąż idę, a tutaj przykład aktywności. Onegdaj miałem możliwość, w ramach duszpasterskiej pracy Kościoła Zielonoświątkowego, odwiedzać osadzonych w więzieniu i mówić o Bogu. Zdarzyło się kiedyś, że pewien chłopak poprosił o książkę o małżeństwie mówiąc o swoim nieodległym ślubie. Zastrzegł jedynie, że za dwa tygodnie może go nie być w […]